Ponieważ przyrost masy mięśniowej jest ściśle skorelowany z przyrostem siły mięśni, dlatego jest to bardzo ważny parametr dla sportowców z dyscyplin siłowych. Natomiast w sportach sylwetkowych, głównie w kulturystyce, rozmiar czystej masy mięśniowej, pozbawionej tłuszczu, bezpośrednio decyduje o miejscu na podium. Dlatego też sportowcy wyczynowi oraz ludzie amatorsko pracujący nad swoją sylwetką poszukują suplementów diety wspomagających rozwój masy mięśniowej i redukcję tkanki tłuszczowej w odpowiedzi na trening sportowy. A jak wynika ze stosunkowo niedawno opublikowanego badania (Toro, 2020), do grupy tego typu suplementów należy zaliczyć preparaty pozyskiwane z mikroalgi Tetraselmis chuii.
Mikroalgi to fotosyntetyczne mikroorganizmy eukariotyczne, które żyją w morzu i były jedną z pierwszych form życia na Ziemi. Szacuje się, że liczba gatunków mikroalg waha się w przedziale od 45 000 do ponad 100 000 i są one wykorzystywane jako źródło pożywienia przez ludzi przynajmniej od ponad tysiąca lat. Mikroalgi można uznać za obiecujący pokarm ze względu na ich właściwości odżywcze i zdrowotne, a ich uprawa przemysłowa wzrosła w ostatnich dziesięcioleciach. Wykorzystywane są do produkcji żywności funkcjonalnej, pasz dla zwierząt i kosmetyków, a nawet biopaliw.
Wpływ suplementacji mikroalg na ludzki organizm był wcześniej badany wielokrotnie, a morskie bioaktywne peptydy z mikroalg wykazały potencjał terapeutyczny w leczeniu i profilaktyce wielu chorób. Różne zdrowotne efekty suplementacji mikroalg to między innymi: działanie przeciwzapalne, przeciwutleniające, hipotensyjne i hipolipemiczne. I chociaż efektywność uzupełniania diety niektórymi mikroalgami, takimi jak spirulina czy chlorella, została gruntownie przebadana, to jednak efekty suplementacji Tetraselmis chuii (TC) nie zostały dotąd jeszcze dobrze poznane.
TC to zielone mikroalgi odkryte w latach 50. XX wieku. To jednokomórkowe, ruchome mikrowodorosty o wielkości od 4 do 15 μm, odpowiadające klasie Prasinophyceae. Mikroalga TC jest składnikiem diety małży, ostryg, przegrzebków i koralowców. TC reprezentuje gatunek morskich mikroalg, który jest łatwy w uprawie i bezpieczny jako środek spożywczy dla ludzi. Proporcjonalnie do swoich rozmiarów TC odznacza się bardzo wysoką koncentrację aminokwasów, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin i minerałów oraz antyoksydacyjnych białek i peptydów, takich jak m.in. dysmutaza ponadtlenkowa (SOD).
Ponieważ jednak literatura na temat suplementacji TC była do niedawna uboga, dlatego właśnie naukowcy postanowi wykonać wspomniane wyżej badanie, którego celem była ocena wpływu suplementacji mikroalgami TC na parametry ergospirometryczne zawodników piłki nożnej. Ponadto zbadano również możliwy, pozytywny lub negatywny wpływ takiej suplementacji na parametry hematologiczne, biochemiczne i antropometryczne.
W tym badaniu z podwójnie ślepą próbą wzięło udział trzydziestu dwóch piłkarzy podzielonych na grupę kontrolną i grupę suplementacyjną. Zawodnicy z grupy suplementacyjnej przyjmowali codziennie 200 mg TC, podczas gdy z grupy kontrolnej 200 mg laktozy w proszku jako nieaktywne placebo. Suplementację prowadzono przez trzydzieści dni.
A pomiary antropometryczne, które są najbardziej interesujące dla sportowców z dyscyplin siłowych i sylwetkowych, wykonane po zakończeniu 30-dniowego eksperymentu, wykazały, że podczas gdy w grupie placebo masa tłuszczowa obniżyła się o 0.04%, to w grupie suplementacyjnej o 0.5%; podczas gdy w grupie placebo masa mięśniowa wzrosła o 0.06%, to w grupie suplementacyjnej o 0.76%.
Niby 0.7% więcej mięśni na korzyść grupy suplementacyjnej, w porównaniu z grupą placebo, wydaje się niewiele, ale trend rysuje się tutaj wyraźny i oznacza dla przeciętnego atlety przynajmniej 300 g więcej mięśni w przeciągu miesiąca. A każdy sportowiec czy osobnik aktywny fizycznie z doświadczeniem w treningach siłowych wie, że ponad 300 g czystego mięśnia w przeciągu miesiąca to bardzo duży przyrost. Przy czym dodatkowym bonusem suplementacji Tetraselmis chuii byłaby też większa redukcja tkanki tłuszczowej, szkodzącej sylwetce i zdrowiu.
Sławomir Ambroziak