Barwnik borówek powstrzymuje rozrost prostaty

Ciemne owoce, takie jak borówki bagienne (łochynie), leśne jagody, borówki amerykańskie, jeżyny, aronia, czarne oliwki czy czarne winogrona, a także inne ciemne pokarmy roślinne, takie jak ziemniaki truflowe, czarny i dziki ryż czy czarna kukurydza, fasola i soja, zawdzięczają swoją barwę aktywnym biologicznie fitoskładnikom pokarmowym z grupy antocyjanin.

Antocyjaniny to rozpuszczalne w wodzie, naturalne pigment roślinne, które nadają tkankom roślin kolory od czerwonego, poprzez fioletowy i niebieski, aż po niemal czarny. Antocyjaniny należy do szerszej klasy roślinnych związków chemicznych – flawonoidów. W prowadzonych na przestrzeni wielu lat badaniach wykazano, że pochodzące z diety antocyjaniny uczestniczą w reakcjach antyoksydacyjnych, polegających na stabilizacji lub dezaktywacji wolnych rodników tlenowych i reaktywnych form tlenu, zapobiegając tzw. komórkowemu stresowi oksydacyjnemu.

Chodzi tu bowiem o to, że wolne rodniki tlenowe, powstające naturalnie w organizmie człowieka w wyniku przebiegu procesów metabolicznych, wywołują uszkodzenia oksydacyjne składników komórkowych, takich jak białka, DNA i lipidy, co – jak się powszechnie uważa – prowadzi do zaburzeń funkcji komórkowych i tkankowych, które są m.in. zaangażowane w przebieg procesu starzenia się organizmu.

Łagodny rozrost gruczołu krokowego, znany również pod skrótem BPH, to choroba, która dotyka powszechnie starszych mężczyzn, gdyż proces starzenie się organizmu oraz nieprawidłowa aktywność męskiego hormonu płciowego, testosteronu, są najlepiej znanymi nauce czynnikami ryzyka rozwoju tego problemu zdrowotnego. Wprawdzie mechanizmy molekularne, leżące u podstaw rozwoju BPH, nie zostały jeszcze całkowicie wyjaśnione, niemniej specjaliści zauważają, że stres oksydacyjny, który napędza procesy starzenia się organizmu, jest powiązany jednocześnie ze zjawiskiem nadmiernego rozmnażania się komórek prostaty, prowadzącym do rozrostu tkanki tego gruczołu. W związku z tym pewien zespół naukowy wysunął swojego czasu hipotezę (Jang, 2010), że roślinne związki antyoksydacyjne, takie jak przykładowo antocyjaniny, które hamują wytwarzanie lub promują usuwanie wolnych rodników tlenowych, mogą hamować jednocześnie proces starzenia się organizmu oraz progresję BPH.

Aby zbadać potencjalną terapeutyczną rolę antocyjanin w leczeniu BPH, wspomniani wyżej naukowcy wyekstrahowali te flawonoidy z ziaren czarnej soi i podawali tak uzyskany ekstrakt szczurom z indukowanym doświadczalnie przerostem prostaty. W badaniu tym 30 samców szczurów podzielono na pięć grup eksperymentalnych: grupę kontrolną, grupę z indukowanym BPH i trzy grupy z indukowanym BPH, które otrzymały doustnie antocyjaniny w dawkach 400, 800 i 1600 mg po przeliczeniu na ludzi. Rozrost prostaty wywołano tutaj poprzez podawanie przez 4 tygodnie propionianu testosteronu, a po indukcji BPH tym hormonem, grupy traktowane antocyjaninami otrzymywały doustnie przez 4 tygodnie ekstrakt z czarnej soi. Po okresie traktowania antocyjaninami, prostaty szczurów ze wszystkich grup usunięto, zważono i poddano badaniu histologicznemu.

Na zakończenie badania, średnia masa prostaty zwierząt kontrolnych wynosiła 674.17 mg, podczas gdy szczurów z indukowanym BPH 1098.33 mg, a więc była niemal dwukrotnie większa. Natomiast średnie masy prostaty szczurów, otrzymujących 400, 800 i 1600 mg antocyjanin po przeliczeniu na ludzi, wynosiły odpowiednio 323.00, 324.00 i 617.50 mg. Tak więc średnia masa prostaty w grupie z samym indukowanym BPH była znacznie wyższa niż w grupie kontrolnej, podczas gdy masy prostaty w grupach, którym podawano antocyjaniny, były znacząco niższe niż w grupie z indukowanym BPH bez podawania ekstraktu z czarnej soi. Wstrzyknięty testosteron, jak podkreślili badacze, prowadził ewidentnie do przerostu gruczołu krokowego, co zaobserwowano również w badaniu histologicznym, ale podanie antocyjanin zapobiegło temu zjawisku.

W podsumowaniu swojej pracy jej autorzy zakomunikowali, iż uzyskane przez nich wyniki sugerują, że antocyjany mogą skutecznie zmniejszać objętość i hamować rozrost prostaty. Niemniej potrzebne są dalsze badania, pozwalające lepiej zrozumieć mechanizmy leżące u podstaw działania antocyjanin i prowadzące do klinicznego ich zastosowania w leczeniu BPH.

Sławomir Ambroziak

Dodaj komentarz